W czasie II wojny światowej Leokadia Kalina i Mieczysław Gackowski zostali przymusowo skierowani przez okupanta d o pracy u niemieckiego gospodarza o nazwisku Matz. Majątek ten znajdował się niedaleko Ujścia, w Węglewie. Tam zrodziła się ich miłość, która przetrwała zarówno wojnę, jak i powojenne czasy. Z niemieckim gospodarzem Mieczysław utrzymywał kontakt także po wojnie, a jego dzieci pozostały przez wiele lat w Polsce, pracując, jako lekarze w Ujściu.
W styczniu 1944 roku w Ujściu urodziło się pierwsze dziecko Mieczysława i Leokadii – Irena Krystyna. Wojna zmusiła ich do oddania córki pod opiekę babci Magdaleny Kaliny i ciotki Jadwigi Kaliny. Mieczysław I Leokadia zamieszkali w Starym Kurowie, ale w 1947 roku wyjechali do Międzyzdrojów w poszukiwaniu pracy. Wtedy to wzięli najpierw 28 września 1947 roku w Świnoujściu ślub cywilny, a 21 stycznia 1948 roku w kościele parafialnym w Świnoujściu ślub kościelny. Świadkami na ślubie byli Antoni i Rufin Gackowscy. W Międzyzdrojach w 1949 roku na świat przyszedł ich syn Roman Ignacy Gackowski. Mieczysław pracował najpierw w milicji, a następnie rozpoczął pracę rybaka. Kiedy odebrali Irenę od babci, Leokadia powróciła do Starego Kurowa.
Prawdopodobnie latem 1951 roku Leokadia i Mieczysław zdecydowali się na przeprowadzkę do Łeby. Zamieszkali przy ulicy Abrahama 152, a kiedy przyznano im mieszkanie, przeprowadzili się do domu przy ulicy Derdowskiego. Tam urodziły się ich kolejne dzieci : w 1954 roku Zenon Piotr, w 1956 Wanda Maria i w 1960 roku, już w Lęborku, Lucyna.
Głównym źródłem utrzymania w tamtych czasach w Łebie był połów ryb. Wszyscy panowie Gackowscy zajęli się więc rybołówstwem. Współtworzyli Spółdzielnię Rybołówstwa Morskiego „Rybmor”. Mieczysław bardzo szybko ukończył kursy i uzyskał uprawnienia szyprowskie, z biegiem czasu uzyskali je także Rufin i Onufry.
Antoni, Rufin i Onufry zamieszkali na nabrzeżu kanału łebskiego w długim, zbudowanym z czerwonej cegły domu rybaków przy ulicy Abrahama.